Czy wiesz, że?

Od 2020 roku przepisy są znacznie łagodniejsze. Sąd nie bada już na wstępie "moralności płatniczej" dłużnika. To oznacza, że upadłość może ogłosić nawet osoba, która wpadła w pętlę chwilówek z własnej winy.

Chwilówki, kredyty konsumpcyjne, debet na karcie – pętla zadłużenia zaciska się powoli, aż w końcu brakuje na chleb. Windykatorzy dzwonią po 20 razy dziennie, a strach przed listonoszem paraliżuje życie.

Upadłość konsumencka to instytucja prawna stworzona po to, by dać takim osobom nowy start (fresh start). W Bydgoszczy korzystają z niej setki osób rocznie. Jak do nich dołączyć?

Kto może ogłosić upadłość konsumencką?

Warunek jest jeden: musisz być osobą fizyczną nieprowadzącą działalności gospodarczej. * Jeśli masz firmę – musisz ją najpierw zamknąć i wyrejestrować z CEIDG (wystarczy zrobić to dzień przed złożeniem wniosku). * Musisz być niewypłacalny (nie masz pieniędzy na bieżące opłaty od co najmniej 3 miesięcy).

Jak wygląda procedura w Sądzie w Bydgoszczy?

Krok 1: Wniosek

To najważniejszy moment. Wniosek musi być szczery. Zatajenie długu lub majątku (np. przepisanie auta na brata tuż przed wnioskiem) to przestępstwo i gwarancja odrzucenia oddłużenia.

Krok 2: Ogłoszenie upadłości

Sąd Rejonowy w Bydgoszczy wydaje postanowienie o ogłoszeniu upadłości. * Co to zmienia? Od tej chwili jesteś oficjalnie bankrutem. Twoim majątkiem zarządza Syndyk. * Wielka ulga: Wszelkie egzekucje komornicze zostają zawieszone, a docelowo umorzone. Windykatorzy muszą przestać dzwonić – odsyłasz ich do Syndyka.

Krok 3: Ustalenie Planu Spłaty (lub umorzenie)

To finał sprawy. Sąd ocenia Twoje możliwości zarobkowe i sytuację życiową. Są trzy scenariusze:

  1. Plan Spłaty Wierzycieli: Sąd ustala ratę, np. 300 zł miesięcznie przez 3 lata. Po wpłaceniu ostatniej raty, reszta długu (nawet jeśli było to 500 tys. zł) jest umarzana.
  2. Umorzenie bez planu spłaty: Jeśli jesteś trwale niezdolny do pracy (niepełnosprawność, ciężka choroba, podeszły wiek) i nie masz majątku – sąd umarza wszystko od ręki.
  3. Warunkowe umorzenie: Sąd zawiesza spłaty na 5 lat. Jeśli w tym czasie Twoja sytuacja się nie poprawi (np. nie wyzdrowiejesz), długi znikną.

Co z moim mieszkaniem?

To najtrudniejszy temat. Upadłość konsumencka to procedura likwidacyjna. Oznacza to, że Syndyk sprzeda Twoje mieszkanie lub dom, jeśli jesteś jego właścicielem.

Ale jest bezpiecznik: Z kwoty uzyskanej ze sprzedaży Syndyk wydzieli Ci pieniądze na wynajem innego mieszkania na okres od 12 do 24 miesięcy. Nie zostaniesz na ulicy.

Rada: Jeśli masz mieszkanie i chcesz je zachować, upadłość to zły pomysł. Wtedy lepiej rozważyć restrukturyzację konsumencką (układ konsumencki), choć jest ona trudniejsza do przeprowadzenia.

Ile to kosztuje?

W porównaniu do firm, koszty są symboliczne. * Opłata sądowa: 30 zł. * Wynagrodzenie prawnika (opcjonalne): Kancelarie w Bydgoszczy biorą od kilku tysięcy złotych za przygotowanie wniosku i reprezentację. Warto skorzystać, bo błąd we wniosku może zablokować oddłużenie na 10 lat.

Podsumowanie

Upadłość konsumencka to nie wstyd. To narzędzie prawne, które pozwala wrócić do społeczeństwa, przestać się ukrywać i zacząć normalnie pracować.

Jesteś zmęczony życiem w strachu przed komornikiem? Skontaktuj się z nami. Przeanalizujemy Twoją sytuację i powiemy szczerze, czy upadłość to dobre rozwiązanie dla Ciebie.